poniedziałek, 30 lipca 2012

Tort urodzinowo-chrzcinowy

Wczoraj dzień zaczął się od pracy od 11 do 15
A po pracy zostałam zaproszona na skromną uroczystość , tort urodzinowo-chrzcinowy. Tak więc po pracy poszłam do Wenecji i skosztowałam co tam podano :P
Tort był pyszny, najadlam się za wszystkie czasy i słodyczy puki co mam dość :)
Dziękuje Klaudia za zaproszenie w ostatniej chwili :P
Teraz czekam aż zrobisz urodziny w plenerze :D 

3 komentarze:

  1. Dziękuję za odwiedziny i komentarz z poradami;)
    Kiedyś leczyłam się u dermatologa, ale leki tak wysuszyły mi twarz, że skóra mi schodziła;( Słyszałam różne opinie na temat oczyszczania, raz że pomaga, a raz że jeszcze pogarsza sprawę. Ale chciałabym spróbować;) Orientujesz się może w cenach w dużych miastach?
    Chętnie poczytam o Twojej walce z trądzikiem. Teraz mam taki wysyp na twarzy, że nie mogę na siebie patrzeć... Pełno czerwonych wyprysków i bolące gule pod skórą, masakra:/ Potrzebuję pocieszenia i motywacji od kogoś doświadczonego;)
    Pozdrawiam i obserwuję;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziś usiądę wieczorem i postaram się napisać i z czasem odpowiedzieć Ci na pytania :)
    Uwierz mi zmagałam się, nie chciało mi się z domu wychodzić :/ Wszystko opiszę
    Ja płacilam 85zł za oczyszczanie manualne na które chodziłam z poł roku raz w miesiącu a czasem co 2,3 tyg jak cera zaczeła mi się poprawiać ,że już nic nie wyskakiwało poszły kwasy na których ostatni raz byłam hm w maju lub czerwcu, teraz dałam sobie spokój pójdę na jesien ze 2 razy może. Ja nie żaluje pojscia do kosmetyczki, znalazłam moją wybawicielkę z tego utrapienia plus gin i leki od dermatologa , tez opisze historię bo to pogmatwane hehe. Także zaglądnij wieczorem, może odważę się dać zdjęcie przed i po ale to z czasem :D
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń