Dziś z Moim D. postanowiliśmy pojechać gdzieś rowerami no i pojechaliśmy ścieżką rowerową do Tanowa, taka wiocha koło mojego miasta ;)
Ja oczywiście wymiękałam pod koniec bo dawno nie jeździłam i tyłek mnie od siodełka bolał ale 15 minut odpoczynku i lód Twister a moc mi wróciła i wróciliśmy spowrotem :)
Po drodze patrze gniazdo a tam co? Bociany :D
Od razu zrobiłam zdjęcie były 2 ale widać jednego
Przyszedł mi płyn z Vichy już ale nie było mnie w domu i zastałam awizo więc jutro biegnę go odebrać.
a wiesz co symbolizuje bocian :D ;D
OdpowiedzUsuńKochana ja bym chciała trochę poźniej :D to wyczekuj chwili ha :D
OdpowiedzUsuń